jestem najpiękniejszą i najbardziej uroczą...
Przychodzę tu z pewną dozą śmiałości, ale i niepewnośći. Było się gwiazdą, poczytną gwiazdą.. Zapraszali na wigilie blogowe.
CZY LUDZIE JESZCZE PISZĄ BLOGI???
Czy możemy wrócić do 2005 roku? Gdzie ludzie pisali, rozmawiali, opisywali, relacjonowali swoje życe i się spotykali i rozumieli, albo chociaz starali ?!
Bynajmniej dla mnie jest to powrot jak po ogromnej bitwie.
Jestem trzydziestką bez perspektyw...
Kurwa, wiecie co się stało?
Jestescie?!